Oświadczenie w sprawie "Czystej Pipy": Dzisiejszej nocy a w zasadzie wczorajszej miałam sen, który można by nazwać nawet proroczym. Śniło mi się, że wielka diamentowa czysta pipa przesłoniła widok na całą otaczającą rzeczywistość. Nie było to straszne ale było bardzo osaczające. Rano wstałam i zaczęłam się nad tym zastanawiać po czym doszłam do wniosku, że denerwuje mnie to, że oglądalność numeru „Czysta Pipa” (mimo tego, że pod kontrowersyjną warstwą językową kryje się wartościowy przekaz, który miał odpychać od brudzenia duszy niepohamowaną rozwiązłością) jest większa od oglądalności numerów, które są o wiele bardziej znaczące dla mnie (Jaraj się Marią czy Bit z Serca Jezusa). Pod wpływem tych przemyśleń postanowiłam pożegnać się z „Czystą Pipą” w internecie aktem zablokowania jej na Youtubie nie wiedząc jeszcze, że w tym czasie szykowała się kolejna bezsensowna afera o nią, którą właśnie odkryłam. Odłączenie oglądalności nastąpiło koło godz 15.00 i w taki sposób ją zahibernowałam do czasu, kiedy społeczeństwo będzie gotowe na wartościowszą rozmowę o niej, taką, która by nie zasłaniała reszty mojej twórczości. Do tego czasu niech spoczywa w spokoju w niedostępnych dla wszystkich oprócz mnie przestrzeniach internetu niczym legendarny Tytanik...